W przypadku tego wpisu warto zacząć od opakowania.
Otóż do bufetowej kolekcji od naszego znajomego dostaliśmy wyjątkową książkę. Wyjątkową samą w sobie (o czym za chwilę), ale też z powodu opakowania. Książka znajdowała się bowiem w oryginalnej torebce z warszawskich Domów Towarowych Centrum.
Obiekt ten powstał w latach 60. minionego wieku i był mekką dla zakupowiczów z całego PRL. Zresztą stoi do dzisiaj, ale trudno go uznać za mekkę.
Projekt został zrealizowany w ramach budowy tzw. Ściany Wschodniej w latach 1962-69. Składa się z domów handlowych Sawa, Wars, Junior i Sezam. Tam jeździło się po ciuchy, sklepy pojawiały się na pocztówkach. Tam mieściła się restauracja Szampańska z „Podwieczorkami przy mikrofonie” (występowali tam m.in. Irena Santor i Jerzy Połomski) oraz bar Zodiak i kawiarnia coctail-bar Hortex (w sąsiednich budynkach). W nim podawano pyszne lody w pucharkach zwane Ambrozja. A w 1992 roku w przytulonym do domu towarowego budynku otwarto pierwszego w Polsce McDonaldsa. Koszt jego budowy wyniósł milion dolarów. W Juniorze od początku otwarcia budynku funkcjonuje Empik. Tam też mieścił się dom mody Hoffland.
Jaki przy domach towarowych Centrum panował ruch dobrze pokazuje zdjęcie z książki „Portret PRL. Twarze i maski”. Widać tutaj dom Wars, bar Zodiak po lewej stronie, panią sprzedającą napoje oraz okienko z hamburgerami, a po prawej automaty z wodą sodową. To zdjęcie z 1983 roku:
No dobrze, ale co było w tej torebeczce ze wspomnianych Domów Towarowych Centrum?
Ta oto wyjątkowa książka „Jak stać się silnym i sprawnym”.
Jej autorem jest prekursor kulturystyki w Polsce Stanisław Zakrzewski. Był redaktorem naczelnym pierwszej polskiej gazety traktującej o kulturystyce „Sport dla wszystkich”. Był inicjatorem sopockich zawodów kulturystycznych rozgrywanych w latach 60. To dzięki niemu można powiedzieć, że Polska była pierwszym krajem socjalistycznym propagującym kulturystykę. Napisał kilka bardzo ciekawych książek, m.in. „Chód sportowy”, „Rzuty”, „ABC młodego siłacza”, „Jeździmy na łyżwach” i wreszcie „Jak stać się silnym i sprawnym”. Książka została wydana w 1960 roku.
W niej znalazły się liczne porady, a także zdjęcia mistrzów i rozrysowane ćwiczenia. Oto przykład:
Wśród legend kulturystyki znalazł się tu m.in. Ivan Poddubny z Rosji (jeszcze nie ZSRR).
Są też atleci z drugiej strony świata:
Jest tu nawet Karta Antropometryczna, w której można wpisywać swoje postępy. W tej ktoś zapisywał swoje wymiary z 1964 roku:
Są też dwa przedziwne dodatki na końcu książki. Pierwszy z nich o propozycji jednego z czytelników wspomnianej gazety „Sport dla Wszystkich”, aby zorganizować „konkurs na polskiego yeti”. Pan Zakrzewski nie korzysta z pomysłu przestrzegając: „Pełny rozwój – a do takiego każdy człowiek powinien dążyć, osiąga ten, kto jednakowo dba o ciało, umysł i serce”.
Wielki finał „Jak stać się silnym i sprawnym” to opinie osób, którym kulturystyka pomogła w życiu. Oto dwie przykładowe, Pana Jacka z Bochni oraz Józefa z wioski Ławonia, powiat Trzebnica:
Ten wyjątkowy poradnik można było mieć za jedyne 20zł. Dziś ewidentnie kultowe wydawnictwo sportowe.
—-
Dopisek z czerwca 2014:
Właśnie zaopatrzyliśmy się w wyjątkowe papierowe torby Domów Handlowych Centrum. Oto one:
Okienko z hamburgerami??[faktycznie na powiększeniu widzę] Ja pamiętam, że wtedy w śródmieściu co krok były hot-dogi, jak nie z okienek dostępnych z chodnika, jak np, w budynkach PKP W-wa Śródmieście, na peronach PKP Śródmieście, to z „biedronek” kempingowych. Do dziś pamiętam, że moja mama zawsze pytała przed zakupem czy aby „nie z barana?” Bo, że podobno mniej smaczne były ;]
A dzisiaj wszyscy się zajadają pyszną baraninką…
[…] O warszawskich Domach Towarowych Centrum napisaliśmy już sporo tutaj: https://bufetprl.com/2013/08/20/silacze-z-domow-towarowych-centrum/ […]