Tag Archives: zbieranie puszek

Kto nie zbierał puszek, ten nie wie

Tak, tak, kiedyś zbierało się śmieci, odpadki, puszki. Po napojach gazowanych, piwach, całe kolekcje stały na regałach, meblościankach itp. W domach całej Polski (choć pewnie nie tylko), na przełomie lat 80. i 90. Wiem, bo sam takie miałem i nawet nimi handlowałem. Teraz jak widzę coś, co mi to przypomina od razu biorę do kolekcji. Tak kiedyś trafiły do mnie szklanki do napojów Sinalco.

I ostatnio w sklepie ze starociami w Gdyni znalazłem kolejne skarby. Znowu po Sinalco, ale już inne szklanki. Historia tego napoju sięga 1902 roku. Na początku nazywał się „Blitz Brause”, od nazwiska twórcy. Był to pierwszy tego typu napój w Europie. Nazwę szybko zmieniono na Sinalco (skrót łacińskich wyrazów „sine” i  „alcohole”, czyli „bezalkoholowy”) i tak zostało do dziś.

Krótsza jest za to historia River Coli, a te napoje (czy raczej puszki po nich) również były popularne wśród zbieraczy. Napoje z logo River pojawiły się na rynku w NRF w połowie lat 70. Stąd szybko trafiły do Polski. Były w puszkach, ale też w szklanych butelkach. Na nich klasyczne logo z taką wzburzoną rzeką.

I jeszcze jedna szklanka z tego kompletu. Klasyczna pomarańczowa Fanta.

Też miałem takie puszki. No, a teraz mam szklanki…

Otagowane , , ,

Bezalkoholowy szał

Ustawiało się je na półce, jedna na drugiej, markami, kolorami. Te najbardziej poszukiwane na widoku, najbardziej popularne gdzieś z boku. Schowane były też te na wymianę. Pamiętam, że handlowałem nimi na Jarmarku Dominikańskim. Zarobiłem na zegarek elektroniczny z melodyjkami. Tylko jeden turysta z Niemiec się zdziwił, jak się przekonał, że sprzedaję pustę puszki. Tak, zbierało się puszki. Po napojach, piwie. A wśród nich musiały być puszki z napojami Sinalco.

Sinco Cola, Orange, Lemon – kilka było smaków tego napoju, który na pewno pamiętają dzisiejsi 40-latkowie. Dlaczego o nim wspominam? Ano zdobyłem ostatnio takie dwie szklanki tej marki.

Pojemności 0,3, z logo, które Sinalco wprowadziło na rynek w 1982 roku. Ale historia tego napoju sięga dużo wcześniej.

To napój wynaleziony w 1902 roku przez Friedricha Eduarda Bilza. Na początku nazywał się „Blitz Brause”. Był to pierwszy tego typu napój w Europie. Nazwę szybko zmieniono na Sinalco (skrót łacińskich wyrazów „sine” i  „alcohole”, czyli „bezalkoholowy”) i tak zostało do dziś.

Już przed I wojną światową napój sprzedawano m.in. w Ameryce Południowej, Chinach, Hiszpanii. W okresie międzywojennym był dostępny niemal w całej Europie. Także w Polsce. Znalazłem informację, że w tamtym czasie oranżadę Sinalco produkował Browar Kobylepole w Poznaniu.

Na przełomie lat 80. i 90. zachód smakował u nas właśnie Sinalco. Miałem puszki tych napojów, niestety nie miałem wtedy tych pięknych szklanek. Ale dzisiaj mogę sobie to odbić i napić się ze szkła z taką piękną panią Sinalco…

A TUTAJ przeczytacie więcej o historii Sinalco.

Otagowane , , ,
Zaprojektuj witrynę taką jak ta za pomocą WordPress.com
Rozpocznij