Československe Aerolinie oraz Polskie Linie Lotnicze. To dla tych przewoźników przygotowano wyjątkowe torby z naszej kolekcji.
Najpierw rodzime cudo. Po znaczku na torbie wiemy na pewno, że została wyprodukowana po 1981 roku. Artyści Roman Duszek i Andrzej Zbrożek stary znak żurawia wpisali w literę O w skrócie przewoźnika. Ciekawe, że w filmie „Miś” Stanisława Barei realizowanym w 1980 roku już widniało nowe logo. Torba bez problemu zmieści sporego laptopa, choć na pewno nie po to została zaprojektowana. Ma regulowaną rączkę oraz kieszonkę na froncie za logo. Wykonana jest z trwałego przypominającego ortalion materiału. Warto pamiętać, że aż do 1938 roku polski przewoźnik nazywał się Polskie Linje Lotnicze. Dopiero wtedy wymieniono „j” na „i”. Za samego żurawia odpowiada Tadeusz Gronowski, który wygrał konkurs w 1929 roku. Oczywiście bywały przeróżne torby. Nasza to tylko jeden z przykładów. Tak jak jej czeski, a raczej czechosłowacki odpowiednik.
Czerwony kolor, podobna pojemność do torby Lotu. Do tego pasek i kieszonka z przodu na gustowny guziczek. Materiał to już skaj. To logo CSA zniesiono w 1991 roku, także torba na pewno pochodzi z lat wcześniejszych. Dzisiaj już niestety nie ma tego pięknego samolociku w logo. A szkoda…
Na koniec piękny filmik informacyjny Lotu jeszcze ze starym logo. Jak to chwalono się połączeniami między Wschodem, a Zachodem:
[…] Więcej o tej torbie przeczytacie TUTAJ. […]