„Ta gra wciąga”, „Nie zapomnij o codzienny obowiązkach” – takie napisy ostrzegały na opakowaniu tej wyjątkowej gry. Zakochaliśmy się w niej w ostatniej dekadzie PRLu i kochamy wciąż. Tym bardziej, że niedawno powiększyła naszą kolekcję. Oto gra Master Mind:
To gra dla dwóch osób polegająca na odszyfrowaniu kodu. Jedna z nich umieszcza cztery kolorowe pionki za zasłonką, tak by nie widział ich przeciwnik. Ten w kolejnych rzędach układa kombinacje kolorowych pionków, tak by odgadnąć jak zrobił to przeciwnik. Po każdym ustawieniu „kodujący” oznacza małymi szpilkami (białe i czarne), który z kolorów jest w jego układzie i który jest na prawidłowym miejscu. Wbrew pozorom to naprawdę dość proste zasady, ale podczas gry trzeba się trochę nagłówkować.
Naszą grę wydała Krajowa Agencja Wydawnicza, która wypuszczała też jej inne wersje: Mini Master Mind i Super Master Mind. Nasza gra kosztowała 150zł i zawierała instrukcję również w innych językach. Z tego co pamiętam, w telewizji puszczano nawet próbne rozgrywki w Master Mind.
W PRLu można było kupić też czechosłowacką wersję tej gry, nazywała się Logik.
Ciekawe, że na opakowaniu zostało odbite zdjęcie zamyślonych pani i pana, to takie jakby odwzorowanie układu na planszy do wstawiania pionków.
Dodatkowe zdjęcie grającej pary mamy też z tyłu opakowania.
Pierwsza wersja gry, wydana w na początku lat 70. miała inną parę pozującą do zdjęcia. Nie związani z firmą Invicta z brytyjskiego Leicester były żołnierz RAFu Bill Woodward oraz studentka tamtejszego uniwersytetu Cecilia Fung, dzięki temu zdjęciu stali się sławni na całym świecie.
Grę wymyślił Izraelski naczelnik poczty i specjalista od telekomunikacji Mordechaj Meirowitz. Wcześniej ta gra była znana w formie zapisywania na karteczce cyferek. Na początku lat 70. gra Master Mind okazała się gigantycznym sukcesem, sprzedano ponad 50 milionów sztuk na całym świecie. BBC zaczęło nawet nadawać telewizyjny show o tej nazwie. Gra otrzymała też tytuł „Gry roku” – taką informację podawano też później na jej opakowaniach. Master Mind doczekał się wielu wersji: Royale Mastermind, Grand, Super, Walt Disney czy Electronic.
Najlepszą jednak pozostanie ta pierwsza…
[…] Więcej o grze przeczytacie TUTAJ. […]