Jak tylko to zobaczyłem, to pomyślałem: muszę to mieć! Pamiętam w latach 80. wraz z bratem leżąc na składanych fotelach u cioci-babci Lucylli w Gdańsku (tak się często spało kochani) przeglądaliśmy jej skarby z podróży z zachwytem i marzeniami. Ciocia co rok jeździła z Orbisem na wycieczki po całym świecie. W PRL zwiedziła blok wschodni, ale też Europę Zachodnią, Egipt, takie kraje, o których wtedy mi się nawet nie śniło. Z każdej wycieczki przywoziła skarby. Miała cudowny zwyczaj zbierania wszystkiego z wycieczek: zdjęć, pocztówek, naklejek z hoteli, menu z restauracji, opakowań po słodyczach… Albumy opisywała i zostawiała dla nas. Pisałem zresztą o nich tutaj wielokrotnie, bo teraz mam je w swojej kolekcji.


Ciocia zbierała też wszelkie dokumenty wyjazdowe, bilety lotnicze i nie tylko, no i to, co dawano na pokładach samolotów LOT. Na przykład jednorazowe sztućce, pieprz, sól. I we wspaniałym sklepie ze skarbami sprzed lat w Gdańsku Oliwie (Inaczej niż w raju) znalazłem takie cuda.

Jak widać opakowania nawiązują do świętowania 50 lat LOT, dzięki temu wiadomo, że pochodzą z końca lat 70. Historia LOT-u sięga bowiem końca lat 20. XX wieku. W zestawie są jednorazowy pieprz, sól oraz mleczko do kawy.

Co ciekawe, na opakowaniach widać, że produkowano je w Holandii. Napisy są w kilku językach, bo przecież samolotami LOT można było dostać się w różne części świata.

I teraz równie ważne. Kiedy miesiąc temu zostałem zaproszony do współorganizowania cyklu filmowego „Szperamy w archiwach” w nowootwartym Kinie Cytadela w Muzeum Historii Polski w Warszawie od razu pomyślałem od odcinku „podniebnym”. Mam sporo skarbów związanych z LOT-em (po cioci oczywiście). Dlatego wpadłem na pomysł spotkania „Czy leci z nami pilot?”.
Co reklamowano w prospektach lotniczych, ile dań serwowano na trasie Warszawa-Nowy Jork, łatwiej było zostać gwiazdą filmową czy stewardessą? M.in. takie zagadnienia poruszą krótkie metraże (reklamy, dokumenty, filmy instruktażowe) wybrane z archiwów Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych, Wytwórni Filmów Oświatowych oraz Łódzkiej Szkoły Filmowej. Mało tego, po pokazie filmów zapraszam na rozmowę z autorką świetnego reportażu o stewardessach w PRL Anną Sulińską oraz historykiem MHP.

Wydarzenie odbędzie się w niedzielę, 9 listopada w Kinie Cytadela o godz. 15. Tutaj więcej info i link do biletów: https://muzhp.pl/kino-film/czy-leci-z-nami-pilot

No i oczywiście wezmę oryginalne skarby sprzed lat, w tym taką wspaniałą walizkę podróżną cioci.

Cuda, cuda i jeszcze raz cuda. A tak na marginesie takie zawody jak kolejarz, stewardessa, górnik coś znaczyły. Albo magister magister po studiach, a dziś?
siedemdziesiąty drugi… do podstawówki jeszcze chodziłem …szósta klasa? …aż trudno policzyć…