Przyjęcie na dziesięć osób plus trzy
Zaledwie 54 minuty, ale za to jakie! Film Jerzego Gruzy z 1973 roku o bezrobotnym Karolaku, który żyje z emerytury matki to absolutne arcydzieło. Przede wszystkim za sprawą scenariusza Jana Himilsbacha, ale też aktorów. W roli głównej Zdzisław Maklakiewicz, a obok niego tacy mistrzowie jak Olgierd Łukaszewicz, Leon Niemczyk, Jerzy Stuhr, Wiesław Dymny, Stefan Friedmann i oczywiście sam Himilsbach. Fragmenty można obejrzeć na YouTube, czasami pokazuje go Kino Polska. Myślę, że to godne rozpoczęcie nasze wspominkowego cyklu filmowego. Polecamy!
Mistrzostwem jest m.in. scena Maklakiewicza proszącego mamę o pieniądze: