Mistrzowie dwóch kółek z Kraju Rad

Igor Plechanow, Borys Samorodow, Michaił Starostin – ci wybitni żużlowcy, wielokrotni mistrzowie Związku Radzieckiego, na pewno przyczynili się do popularyzacji czarnego sportu u naszych wschodnich sąsiadów. Wynikiem tej popularności jest wyjątkowa zabawka, która przywędrowała do naszych zbiorów dzięki Świętemu Mikołajowi. To Moto Trek, czyli tor żużlowy z samojeżdżącymi motocyklami. Oczywiście pomysł nawiązujący do żużla można by w tym przypadku łatwo obalic, ale ponieważ radzieccy zawodnicy zdecydowanie więcej mieli do powiedzenia w żużlu niż wyścigach motocyklowych podciągamy to pod czarny sport. Poza tym kolor toru mówi sam za siebie.

zuzel7

zuzel3

Radziecka zabawka to tor pod specjalnym kątem, dzięki któremu motocykle same jadą od startu do mety, każdy na osobnym torze. Kiedy dojadą do najniższego punktu na górę toru wciąga motocykle specjalna mechaniczna wciągarka taśmowa. Przejeżdżając pod linią startu-mety motocykliści poruszają licznikiem okrążeń.

zuzel-6

zuzel-5  zuzel-4

Do zestawu dołączone są: spis wszystkich części oraz bardzo ważny  kartonik, który umożliwia losowanie pól startowych i kolorów żużlowców.

zuzel-1  zuzel2

Całość oczywiście w pełni sprawna i w oryginalnym kartonie. Gra przeznaczona jest dla dzieci od lat 6 i kosztowała 18 rubli. W dzieciństwie nigdy nie spotkałem się z podobną zabawką. Może Wy mieliście z nią do czynienia?

zuzel-2

A na koniec film pokazujący naszą grę, tak to śmiga:

Otagowane , , , , ,

16 thoughts on “Mistrzowie dwóch kółek z Kraju Rad

  1. lilly's awatar lilly pisze:

    Kurcze, gdybym miała taką zabawkę, to byłabym szychą wśród kolegów na podwórku… 😉 No ale niestety, musiałam się zadowolić tym http://inprl.pl/relikt/1329/ 😛

  2. Neverhood's awatar Neverhood pisze:

    Po zapoznaniu się zwłaszcza z filmem, muszę przyznać, że to jedna z najbardziej absurdalnych rzeczy, jakie pokazaliście na swoim blogu.

  3. Rodzio's awatar Rodzio pisze:

    Ja wydębiłem taki tor od mamy. Kupiliśmy go w Pszczółce Mai na warszawskim Ursynowie. Kosztował majątek ale zapewnił mi mega wiele wrażeń.

  4. Jagienka's awatar Jagienka pisze:

    Ja też miałam w domu taką zabawkę. Urodziłam się dopiero w 1990, więc same lata PRL mnie nie dotknęły, ale mam starszą siostrę i miałyśmy taki tor w domu. Mam nagrany film z moich bodajże 3 czy 4 urodzin, gdzie tor jeszcze były u nas używany 😉

  5. HanJammer's awatar HanJammer pisze:

    To nie żużel tylko moto kross 🙂 Bawiłem się tym u kolegi. Co ciekawe wcześniej miałem zestaw takich motorków tylko, że podrobionych – wyprodukowanych w Polsce i kupionych bez toru. Co więcej miały plastikowe rolki i w ogóle nie chciały jeździć po tym torze kolegi…

  6. Fantomas's awatar Fantomas pisze:

    A ja w to grałem z kolegami. Ale nostalgia mnie ogarnęła.

Dodaj odpowiedź do lilly Anuluj pisanie odpowiedzi

Zaprojektuj witrynę taką jak ta za pomocą WordPress.com
Rozpocznij