Jakiś czas temu pisaliśmy na blogu o naszym wyjątkowym klaserze wypełnionym wycinkami z logo przeróżnych firm sprzed lat. O polskiej części pisaliśmy TUTAJ. Teraz czas na cześć zagraniczną.
Kilkanaście stron w klaserze wypełnionych jest powycinanymi z różnych folderów reklamowych albo gazet znaczkami firmowymi.
Są tu firmy albo instytucje zajmujące się wydawaniem książek, dystrybucją paliw, chemikaliami, eksportem, importem.
Najwięcej firm pochodzi z Niemiec, ale są też czechosłowackie, brytyjskie, amerykańskie, a nawet z Ameryki Południowej.
Myślę, że zbierający dostawał od znajomych z różnych stron świata foldery, z których mógł wycinać logo. A może sam tak podróżował po świecie, był dyplomatą…
Pewne jest, że niektóre znaczki są wyjątkowo piękne i kilka z nich prezentujemy na zbliżeniach.
Może kiedyś odnajdzie się pierwszy właściciel tego albumu. Bardzo chcielibyśmy poznać jego historię…