Kilka razy opowiadałem na blogu o książkach kucharskich czy przepisach z PRL. Był czosnek i cocktaile TUTAJ
Były dania z ryb TUTAJ
Czas na kolejny zestaw. Tym razem różne przekąski i małe dania, które idealnie dopchają nas po świętach albo uzupełnią sylwestrowe menu.
Na początek „ABC gotowania” z przepisami na ciasta, sosy, sałatki i naleśniki. Autorką jest znawczyni kuchni i jej popularyzatorka w minionej erze, autorka wielu książek o tej tematyce, Anna Czerni. Broszurę wydała Młodzieżowa Agencja Wydawnicza w nakładzie 200 tysięcy egz. Koszt jednego to 25zł.
Jak widać w spisie treści znalazły się tu przepisy „klasyczne”, jak sos śmietanowy z musztardą, biszkopt ze śliwkami czy naleśniki zwykłe. Ale są też skarby. Pewnie jestem laikiem, ale pierwszy raz widzę naleśniki z parówkami przysmażane, naleśniki z pasztetem, sałatka z endewii kędzierzawskiej albo sos fiński. Oto kilka ciekawych przykładów.
Albo naleśniki zapalane, jak przekonuje autorka, bardzo efektownie danie. Szczególnie ciekawe jest ostatnie zdanie: „do jedzenia przystępuje się dopiero wtedy, kiedy alkohol się wypali”.
Rysunki, które ubarwiły książeczkę przygotowała Julita Gadomska.
Druga książka to już wąska specjalizacja. Od razu widać, o jakie potrawy chodzi.
Książeczkę o pięknym tytule „Na nowo ab ovo, czyli 65 potraw z jaj” firmuje „Zwierciadło”, a autorką jest inżynier (!) Zofia Zawistowska, kolejna specjalistka od spraw żywienia. Tak jak poprzednia pochodzi z lat 80. Bardzo fajne rysunki przygotował uznany ilustrator, karykaturzysta, Jacek Gawłowski.
Są tutaj przepisy na jaja gotowane, sadzone, zapiekane, sałatki, a nawet jaja a la flaki. Oto przykładowe przepisy.
Coś mi się wydaję, że jaja a la flaki na sylwestra jak znalazł…