Krajowa Agencja Wydawnicza w latach 80. minionego wieku zalała polski rynek przedziwnymi komiksami. Za scenariusze odpowiadał Węgier Tibor CS. Horvath, a rysunki Erno Zorad. Oto przykład jednego z ich dzieł:
Scenariusz tego komiksu Tibor oparł na powieści Jeno Rejto, pisarza węgierskiego, który zginął podczas II wojny światowej. Tibor brał zresztą na warsztat również inne wyjątkowe postaci literatury światowej: Marka Twaina, Jacka Londona czy Jaroslava Haska. Jego bardziej znanym komiksem w PRLu był „Ostatni Mohikanin”, ale „Miasto milczących rewolwerowców” też zasługuje na uwagę.
Historia Tivalda Pancrofta, przystojnego nieudacznika, jest wyjątkowa. Oprócz klasycznych westernowych przygód w stylu bójek w Saloonie i strzelaniny rewolwerowców mamy nowatorskie sytuacje. Bohaterowie zamieniają się na przykład twarzami! Ciekawe, że zamiana została dokonana z bohaterem, który nazywa się Beniamin Walter, zupełnie jak niemiecko-żydowski teolog.
Wyjątkowe są to przygody, choć nie łatwe.
Nie brakuje tu angielskich tekstów i amerykańskiego luzu co na pewno w latach 80. mocno przyciągało czytelników. Awanturnicza historia Tivalda na pewno zasługuje na uwagę.