Na naszym blogu opowiadaliśmy już o Peweksie: https://bufetprl.com/2013/05/25/srodek-transportu-dla-wyjatkowych-towarow/
To za sprawą pięknych siatek tej sieci, które mamy w naszej kolekcji:
Na trwającym jeszcze gdańskim Jarmarku Dominikańskim zaopatrzyliśmy się w produkt, można powiedzieć konkurencyjnej sieci. Chodzi oczywiście o Baltonę. Oto one: piękne, z papieru, a do tego dwustronne. Z jednej strony marynarz przypominający Popeye’a i zachęcające „Zapraszamy”. Z drugiej anglojęzyczne „We Invite You”.
To tylko jeden z przykładów reklamówek Baltony. Były też plastikowe i to w różnych kolorach.
Początki Baltony sięgają 1949 roku, kiedy to powołano Przedsiębiorstwo Państwowe „Baltona Zaopatrzenie statków”. Baltona ożywiła się na dobre sześć lat później, kiedy rozpoczęła zaopatrywanie polskich placówek zagranicą. Następnie doszły do tego sprzedaż w punktach wolnocłowych oraz obsługa bufetów na pokładach samolotów. Szczytowy rozwój sieci nastąpił w latach 80. Baltona miała wtedy ponad 250 punktów. W latach 90. jej znaczenie spadło, ale firma istnieje do dzisiaj.
W Baltonie można było na przykład kupić produkty o przedłużonej trwałości, chociażby słynny chleb baltonowski. Niestety jego trwałość nie była tak duża, żeby przetrwał do dziś, ale siatkom się to udało.
Przy okazji przypomnijmy słynne graffiti pojawiające się w PRLu, które świadczyło o popularności Baltony.
Na chwilę wróćmy jeszcze do Peweksu. Jakiś czas temu powiększyliśmy kolekcje naszych siatek tej sieci. Oprócz dwóch, które pokazaliśmy na górze wpisu mamy teraz również takie, można powiedzieć wakacyjne:
Na koniec nieśmiertelna reklama Baltony: https://www.youtube.com/watch?v=ZKqW4by8iU4
I jeszcze perełka w postaci reklamy z Januszem Józefowiczem i Wojciechem Mannem w roli lektora, a na początku naga pierś!!! https://www.youtube.com/watch?v=qSZ4EjfeYfI
A to jeszcze reklama Baltony a la teleturniej „Wielka gra”: https://www.youtube.com/watch?v=Dn0aAFJEn1g
—
Dopisek z 6 września 2015:
Naszą kolekcję powiększyła kolejna siateczka Peweksu. Tym razem wariant z motylkiem wygląda tak:
dzisiejsze siatki by nie przetrwały – w robocie w szafie, po niespełna 1,5 roku reklamówka jakiejś sieciówy zaczeła się w rękach rozłazic;]
Szybko sytuacja reklamówek się u Ciebie prawdopodobnie zmieni 🙂
mam ciekawą kolekcję reklamówek z epoki /barbie/camel/pewex/lego (12 wzorów) kontakt via @
Proszę o kontakt na przyj@wp.pl