Tag Archives: Zakłady Przemysłu Cukierniczego Syrena

Bulion vs landryny

Opakowania warszawskich Zakładów Przemysłu Cukierniczego „Syrena” zachwycały i zachwycają do dziś. Tak jak ten skarb, który ostatnio trafił do mojej kolekcji.

Zakład Syrena powstał po II wojnie w miejsce wcześniejszej Fabryki Czekolady, Kakao i Cukierków „Franciszek Fuchs i Synowie”. W 1960 roku, przedsiębiorstwo Syrena zostało połączone z Zakładami Przemysłu Cukierniczego im 22 lipca d. E.Wedel. Firma specjalizowała się m.in. w wyrobach karmelarskich. Tutaj mam przykład landryn z 1956 roku.

Prawda, że ładny papierowy skarb?

Kolejny to już blaszany okaz. Oto pudełko po kostkach Knorr.

Producentem były Zakłady Wyrobów Odżywczych Poznań Starołęka. Produkowano tam m.in. koncentraty, przyprawy i płatki owsiane. Mieściły się w poznańskiej dzielnicy Starołęka, gdzie siedzibę miała też zresztą Pollena-Lechia (teraz Nivea) oraz Stomil Poznań.

Jak informuje opakowanie, taka kostka starczała na dwa talerze zupy. Trzeba było ją rozpuścić w 1/4-1/3 litra wrzącej wody.

Jedliście ten bulion może? Ja przyznaję, że nie…

Reklama
Otagowane , , , , ,

Niespodzianka z blaszaka

Małe i duże, oba blaszane, z obrazkami, pomocne do przechowywania nici, śrubek i wszelkiej maści innych dupereli. Takie dwa piękne pojemniki zasiliły naszą kolekcję.

pudelkocukierki  herbatapudelko

Pudełko po prawej wiadomo do czego służyło. Pierwotnie znajdowała się w nim Herbata Jubileuszowa. Ach, jak w PRLu uwielbiano jubileusze! Ta mieszanka indyjska nie była jakąś wybitną herbatą. Co jednak było w niej najważniejszej? Pudełko. Otóż można było później przechowywać przeróżne skarby. My robimy to do dziś.
O herbatach pisaliśmy już zresztą wcześniej TUTAJ.

herbata

Wracają do Jubileuszowej. Puszka daje w zasadzie wszelkie o niej informacje, oczywiście poza składem, którego lepiej chyba do końca nie znać. Ważąca 100 gram herbata kosztowała 28zł. Rozprowadzało ją, jakże by inaczej, Społem.

herbatapudelko4  herbatapudelko3

Na froncie, w kolorze przypominającym turkusowy albo jak kto woli z drugiej strony, teraz wyblakły pomarańczowy, piękne wzorki, które chyba miały imitować jakieś pseudo indyjskie.

herbatapudelko1

Drugie nasze pudełko jest dużo większe i obfituje w dużo więcej grafik, obrazków.

pudelkocukierki1

Wyprodukowało je, a raczej rozprowadzało, zdaje się już w latach 60, przedsiębiorstwo handlu zagranicznego Agros. A w środku były pyszne… cukierki.

pudelkocukierki5

Od razu muszę przyznać, że naklejka, która widać na zdjęciu powyżej, zbiła nas z tropu. Nie jest przecież oryginalna od tego pudełka, zaklejoną nią jeden z boków. Najprawdopodobniej jest to naklejka po starszych cukierkach wyprodukowanych przez warszawskie Zakłady Przemysłu Cukierniczego „Syrena”. Zakład powstał po wojnie w miejsce wcześniejszej Fabryki Czekolady, Kakao i Cukierków „Franciszek Fuchs i Synowie”. Ale dlaczego ktoś ją tu przykleił?

pudelkocukierki4  pudelkocukierki3

W każdym razie faktem jest, że pudełko ma piękne obrazki. Były różne wersje tych cukierków, m.in. z wizerunkami pięknych kobiet. My mamy z zestawem owoców, wielbłądami i piramidą oraz masą cukierków.

pudelkocukierki2

Obrazek pokazuje nam jakich cukierków możemy się spodziewać w środku. Są tu m.in. miętowe i kakaowe. Jest też baaaardzo ważna pieczątka informująca, w dwóch językach: pakowane pod nadzorem centralnego inspektoratu standaryzacji. To chyba znaczy, że musiały być dobre…

Otagowane , , , , , ,